Love Rapooooowe!

 

 

To tylko oni żyjący w monotonii
Oni, to tylko oni i nic nie zostanie po nich
Oni, każdy kolejny to anonim
To tylko oni, brak celu oczy im przesłonił
To tylko oni.|3w

 

 

A teraz śpij, teraz śpij i zapomnij o tym
co widziałeś, co słyszałeś, co przeżyłeś i
pomyśl że to sen że to wcale nie działo się
tak będzie lepiej śpij.|3w

 

 

Pieniądz podzielił nas, a i tak wszystko zabierze czas
A kiedy tak przemijamy biegnąć ulicami miast
Zbyt często zapominamy, kim jesteśmy w sieci kłamstw
Patrz, jak czas nam zmienił twarz|3w

 

 

Po pierwsze jestem jaki jestem to fakt, po drugie lubię kiedy buja się mój świat. po trzecie poruszam się raz w przód raz w tył, po czwarte ja piłem, pije, i będę pił.|3w

 

Chcę się obudzić stanąć na streecie chcę czuć luz by móc krzyczeć .|3w

 

Niezapomniane chwile,
Tego nie da się wymazać,
Teraz przychodzi taki moment
Gdy potrzeba się wypłakać.|3w

 

 

Życie pędzi na ciebie, ty tylko uciekasz spod kół
Ćpasz po cichu nadzieję, coś ci mówić wróć
Szprycujesz się tym, jak narkoman miedzy palce stóp| PIH

 

 

Czekając na dzień w którym spełnią się marzenia, nie chcę być tym co nie ma nic do powiedzenia.|O.S.T.R

 

w każdym uśmiechu, widzę że oddalamy się ,
wkażdym oddechu, czuję że wszystko znika gdzieś,
zkażdym twoim krokiem, gestem, dźwiękiem, słowem, zbliża się koniec |Rahim

 

 

czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił?

 gdybyś nie mogła mnie znaleźć wśród innych ludzi,

wśród ludzi, wśród twarzy, wśród osób.

jak szybko byś zapomniała jaki mam kolor oczu?|Onar

 

 

czasem brakuje sił, czasem nie wiesz już nic.

chciałbyś wykrzyczeć im, dajcie nam żyć. | Młody M

 

wiem, że uczucie nam pękło jak szlanka. ale ciężar tych chwil ja dziś noszę na barkach.|B.R.O

 

 

chciała tylko jego oczu i ramion. on patrząc na nią chyba czuł to samo.|B.R.O

to polski rap zbudowany na Moleście, spalony Płomieniem, oblamy WarszaFskim Deszczem.|B.R.O

te dni dały tlen moim płucom.|B.R.O

 

zobaczyłem ją i wtedy serce zabiło mocniej..|B.R.O

 

to silniejsze niż ja, zrozum - serce nie sługa.|B.R.O

 

do dziś brakuje mi Twojego zdjęcia na ścianie..|B.R.O

jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia. bo to, co między nami dla mnie jest już bez znaczenia..|B.R.O

 

przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla.|B.R.O

 

zanim powiesz o mnie źle, najpierw kurwa pogadajmy!|B.R.O

Twój świat jest szary, mój ma tylko trochę inny lakier.|B.R.O

wysadziłaś moje wnętrze jakbym połknął dynamit.|B.R.O

 

wiem, że uczucie nam pękło jak szlanka. ale ciężar tych chwil ja dziś noszę na barkach|B.R.O

 

 

i mówi, żeby wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo blanta, sex i blanta.|Bonson

i znów nie jest tak, jak być powinno.|Bonson

i znów jej zapach chciałbym mieć na dłoniach..|Bonson

mówił, że by za nią umarł. kurwa, nigdy nie widziałem żeby ktoś się tak rozumiał.|Bonson

powiedział "nie chcę żyć, idź po wódkę!"|Bonson

narkotyki niszczą ludzi, ale tworzą legendy.|Bonson

myślę o tym częściej, niż piję.|Bonson

chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać.|Bonson

tabletki nie chcą działać, sumienie nie chce przestać gryźć, w sumie nie chcę przestać żyć.|Bonson

trochę szczęścia dla Ciebie, to już w chuj za wiele.|Bonson

pomyśl, pierwsze kroki, poczujesz ból upadku,

przyzwyczaj się bo będzie w chuj upadków.|Bonson

będą błędy, ktoś będzie mówił - pierdol błędy!|Bonson

miał plany i szczęście i ego tak wielkie, że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem..|Bonson

coś pękło kiedy przyszła codzienność i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol.|Bonson

 

i poszło się jebać im całe ich piękno.|Bonson

mieliśmy błękitne oczy i nikt nas nie kochał, oprócz nas samych kurwa nikt nas nie kochał..|Bonson

przestałem sobie radzić sobie z życiem i zacząłem chlać co weekend i umierać,

miałem rzucić wszystko w pizdę, u mnie nic nowego i usłyszysz to nie raz, mówią 'widzę jak upadasz', odpowiadam 'to nie ja!'|Bonson

rok mija i mi chyba trochę przykro, miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd!|Bonson

i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość. nie ma nas, pewnie ciężko to przeżyć. nie ma szans, by to mogło się zmienić.|Bonson

dzisiaj czuję się tak jakbym nigdy nie istniał. i nic się nie stało, a Ty nigdy nie przyszłaś|Bonson

 

 

 

płaczą osiedla, płaczą bloki.

w tym samym czasie w Boliwii mielą liście koki. |PIH

teraz chodź ze mną, ja Ci pokażę świat rzeczywisty, a nie świat marzeń. |PIH

nowe miejsca, nowi ludzie i wciąż nowe kłopoty,
nowe dupy, nowi kumple i nowe anegdoty. |PIH

 

pozmieniało się dokoła, nie wiem czy to świat zwariował.
czy to ja łapię lekka schizofrenie i dziwnego dola. |PIH

wiem ze zabawnie życ, rapować, tegować nielegalnie,
i ciągle sobie wkręcać, że tak jest fajniej. |PIH

Blizny po szczęściu, oko zaszło mgłą. |PIH

uśmiech przez łzy- to nic nie zmieni, niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.
naszych problemów nie rozwiąże już telefon, kolejny raz w ścianę uderzam pięścią. |PIH

chociaż nie jestem winny, tępy ból zapijmy,
tak bardzo czuję się bezsilny. |PIH

Dużo wiesz skoro mówisz: życie jest suką |PIH

życie jest życiem, nie każdy się wyliże,
niejeden chciałby być dziś głuchym krótkowidzem. |PIH

i chociaż zawiść ma ludzką twarz,
góra z górą się nie zejdzie człowiek z człowiekiem tak. |PIH

 

myślę o Tobie i jakoś nie mogę przestać,
cały mój świat w Twojej osobie się streszczał. |PIH

wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze,
żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz. |PIH

cisza wokół i wódka która nadal parzy w usta. |PIH

nie mam już Ciebie, nie mam, największa strata. nienawidzę za to siebie życia i całego świata. |PIH

dlaczego mój i Twój świat się zderzył? Najgorsze że na te pytania są odpowiedzi.
Te dni się skończyły a koniec jest końcem. Życie życiem. Jaka róża takie kolce. |PIH

Co by się stało, gdyby się nie stało, to co się stało? |PIH

tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce,
Zwykły jak ja człowiek nie chce nic więcej. |PIH

za dużo mówisz popełniasz, nie takt, na jakiś czas potem znikasz zapadasz w letarg. |PIH

otwarta rana, ja znów sypię sól. |PIH

a jak nie Ty, to kto mi został? |PIH

możesz być dziś nikim dla całego świata,
pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem |PIH